to nic złego rozpaść się czasem na kawałki . Każdy lubi sobie czasem po płakać , bez żadnego większego powodu . U mnie wsytarczy mała głupia spierdolona sprawa a już mnie to dotyka.. Heh najczesciej chcemy się przytulić własnie do tej osoby przez którą płaczemy. Juz sama nie wiem co mysleć o swoim zyciu. Jest takie monotonne...nie mam pomyslu na siebie . Może z czasem się to zmieni . Teraz tylko ciepłe kakałko i tone chusteczek poproszę ;]
tez sie rozpadam na kawalki :<
OdpowiedzUsuńMasz, rację, każdy czasem musi się wypłakać. Tak to już po prostu jest:)
OdpowiedzUsuń