sama nie wiem co czuje .
Myślałam , że będąc z Tomkiem coś zaiskrzy .
Myślałam , że będąc z Tomkiem coś zaiskrzy .
Ale chyba nic z tego . nie czuje tego .
nie czuje tych "motylków" w brzuchu .
Nie zapiera mi tchu kiedy go widzę .
a on się tak wkręcił..
I jak ja mam mu teraz to powiedzieć ?
Nie chce go zranić bo wiem jaki jest uczuciowy .
po co ja w ogóle w to wchodziłam :|