środa, 22 stycznia 2014

kocham Cię.

zaniedbuje tego bloga:c
ostatnio nie moglam sie zebrac w sobie :c
było mi bardzo cięzko pod kazdym względem . Płakałam co wieczór , rano budzilam się wciąż z myślą , że jestem beznadziejna , nie pozwalalam nikomu się do mnie zbliżyć , nie chcialam nigdzie wychodzic ze znajomymi , w szkole prawie z nikim nie gadałam . Dalej mi ciężko , ale już nie aż tak. Wiadomo miewam gorsze dni , ze mam ochote wejsc pod koldre i nie wychodzic z pod niej az humor się poprawi ,ale powiedzmy , ze od wczoraj jest lepiej . :3 Prawie zawsze jak ON jest u mnie jakoś daje radę ! mogę się przytulić i wiem , ze jednak komuś zależy..bo tak na odległość to calkiem inaczej -.-może troche choroba mnie też przytloczyła. :c Ale jak wyszłam wczoraj na dwór i zobaczyłam tą piękną zime *.* to mimo szczypiącego w policzki mrozu miałam ochote na dłuuuugi spacer <3 Nie wiedzialam , że lubię zimę . Ale wczoraj <33 Mmm...coś niesamowitego . Czułam się jak mała dziewczynka która na widok śniegu szaleje. Tak na prawde nie miałam ochoty iść na ten pieprzony PKP miałam ochote wziąć GO za ręke i pospacerować <33  Dziś też wyjdę na dwór..muszę! nie mogę zmarnować tak pięknego widoku.! Skusiłabym się też na mały spacer ...ale tak samej .. po chorobie .. nie mialby mnie kto przytulić:c eh.. Poszłabym na sanki <3 Ooo tak <3 Marzą mi się sanki ^^ hihi . Ale chyba do sanek muszę jeszcze troszke bardziej wyzdrowieć. Ale obiecałam sobie , że tej zimy pójdę ! *.* Chyba mam dziś dobry humor. Uśmiecham się od rana do monitora. To chyba przez wczorajsze spotkanie za które jestem bardzo wdzięczna:* Próbowałam dziś spiewać , ale niestety jeszcze nie mogę co mnie smuci :c
Dziś znów jestem skazana na nudny dzień samej. :( mam nadzieje , że humor się aż tak bardzo nie pogorszy ! :c *_*


sylwester 2013/2014

:)