sobota, 11 lutego 2012

z Gabi :)

no heej  ; dd
o 16 pojechała odemnie Kuzynka Gabrysia.
Eh na początku było spoczi .. ale obudziła mnie rano o 6 a pozniej o 8 . kurr. miałam ochote jej takiego strzała strzelić .; / . Ostatni dzien ferii a ja muszę wstać o 8 . wykurwiście .:/
Grr. tak , że w zwiazku z tym przez cały dzień nie miałam humoru ... Nadal go nie mam .
W poniedziałek mam urodziny.  I będę głupią i zakochaną pietnastolatką. Łaaa.. jaak supeer :///
a teraz zdj z naszych kocich nudów. : )





4 komentarze: